czwartek, 5 lutego 2015

Kamienna koronka

Moje rozwojowe podejście do życia poszło ostatnio w nieco innym kierunku niż modelina, ale czasem jednak zdarza mi się jeszcze coś ulepić. Pozazdrościłam mojej mistrzyni, od której mnóstwo nauczyłam się na kursie art clay. Ze srebrną glinką jakoś nie zaprzyjaźniłam się bliżej, ale z wiedzy i umiejętności, które zyskałam po drodze, korzystam pełnymi garściami. Dzięki Fiann! A pozazdrościłam umiejętności i nawyku szkicowania pomysłów...

No więc naszkicowałam, opisałam i z dobrym planem poszłam spać. A następnego dnia urodziła się ta oto broszka - moja kamienna koronka. A w niej cała kolekcja rożnych rzeczy, których nauczyłam się w ostatnich miesiącach.



Gdyby komuś się spodobała - zapraszam na bloga po sąsiedzku: Modelina moje hobby. To jedna z prac, którą można wylosować biorąc udział w naszym candy. Na udział zostały jeszcze prawie trzy tygodnie!

3 komentarze:

  1. Piękne rzeczy tworzysz:) Będę zaglądać częściej. Zostawiam obserwację :) Miłego dnia i niekończącej weny życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw parę słów. Póki modelina surowa, wszystko się przyklei ;-)